Wbrew temu, co dr hab. inż. Piotr Kowalczak, opowiadał w Radiu Poznań, współczesne ocieplenie klimatu bynajmniej nie jest niewielkie. Od czasów przedprzemysłowych średnia temperatura powierzchni Ziemi wzrosła już o ponad 1,1°C, a w Polsce temperatura od roku 1951 podniosła się już o ponad 2°C. Geologowie oceniają, że podobnie ciepło nie było co najmniej od 120 tys. lat a tempo zachodzących dziś zmian jest bezprecedensowe w historii Ziemi. Badania naukowe pokazują też, że nie jest to zjawisko naturalne.
Piotr Kowalczak: niewielkie i naturalne ocieplenie
Nikt nie neguje, że następuje (…) ocieplenie, ale niewielkie. (…) To po prostu jest normalny, naturalny wzrost temperatury.
Wojciech Polak: naturalne cykle
Chociaż wyniki badań naukowych jasno wskazują, że za współczesne globalne ocieplenie odpowiada działalność człowieka (a przede wszystkim jego emisje dwutlenku węgla do atmosfery), prof. Wojciech Polak, historyk, przekonywał czytelników Polonia Christiana, że jest inaczej. Niestety w rzeczywistości nic nie wskazuje na to, by obecna zmiana klimatu była elementem jakiegoś naturalnego cyklu.
Kosma Złotowski: nie jesteśmy w stanie
Jak pokazują wyniki badań naukowych podsumowane w szóstym raporcie IPCC, ludzkości udało się już klimat zmienić. Konkretnie – doprowadzić do jego ocieplenia, poprzez emisje dużych ilości gazów cieplarnianych do atmosfery. A to oznacza, że ludzkość może to ocieplenie również ograniczyć, ograniczając swoje emisje.
Można mieć różne zdania co do tego, jakie działania są w obliczu kryzysu klimatycznego najsensowniejsze, albo które z nich są realne, biorąc pod uwagę uwarunkowania ekonomiczne i społeczne. Jednak stwierdzenie wygłoszone przez europarlamentarzystę, Kosmę Złotowskiego, w Polsatnews, było już przesadą.
Jacek Wilk: zimne lato
Globalne ocieplenie to zachodzący na przestrzeni wielu dekad, stopniowy wzrost średniej temperatury powierzchni całej Ziemi. Nie jesteśmy pewni, jak rozumie ten termin polityk, Jacek Wilk. Jego tweet wskazuje, że może mu się mylić z lokalnymi zmianami temperatury związanymi z cyklem pór roku. Oczywiście długoterminowy wzrost średniej temperatury nie wyklucza występowania lokalnie lub od czasu do czasu chłodnych dni a nawet miesięcy. Pomiary wskazują, że globalne ocieplenie nie tylko nie zatrzymało się latem 2023, ale wręcz, że było to akurat (globalnie rzecz biorąc) lato rekordowo gorące.
Krzysztof Bosak: spór klimatologów
Podczas Porannej rozmowy w RMF FM, poseł Krzysztof Bosak podkreślał swój negatywny stosunek do określenia “kryzys klimatyczny”. Wbrew słowom polityka, w środowisku badaczy klimatu trudno w tej chwili mówić o sporze na temat przyczyn współczesnej zmiany klimatu. Jak sprawdzano już wielokrotnie i różnymi metodami (patrz np. tu i tu), naukowcy są zgodni co do tego, że globalne ocieplenie jest spowodowane emisjami gazów cieplarnianych związanymi z działalnością człowieka. Oczywiście zgodność ta jest po prostu odbiciem wyników badań prowadzonych przez naukowców z całego świata. Przeczytaj więcej o konsensusie opartym na wiedzy oraz podsumowanie badań zmiany klimatu.
Maria Kurowska: zabójcza zeroemisyjność
Czy przed nastaniem ery przemysłowej żyły na Ziemi jakieś rośliny? Chyba nikt nie ma wątpliwości, że tak. Te prowadzące fotosyntezę organizmy potrzebują do życia dwutlenku węgla. Na szczęście jednak oddychanie roślin i zwierząt, rozkład ich szczątków oraz pożary emitują do atmosfery wystarczająco dużo tego gazu, by utrzymać przy życiu całą ziemską florę. Mimo to posłanka Maria Kurowska starała się podczas konferencji prasowej, przekonać publiczność, że wyzerowanie emisji CO2 związanych ze spalaniem paliw kopalnych i przekształceniami terenu przez człowieka jest dla roślin śmiertelnym zagrożeniem. Tym razem jednak chyba nikt nie dał się nabrać!